NALEŚNIKI Z MUSEM JABŁKOWYM
NALEŚNIKI Z MUSEM JABŁKOWYM to jeden z moich ulubionych sposobów na zaspokojenie ochoty na słodkie, ale bez cukru. Prosty przepis na idealne naleśniki moim zdaniem, znajduje się w Thermomixie. Chociaż bardzo rzadko używam tego urządzenia, to naleśniki nie mają sobie równych. Nie będę więc mydlić Ci oczu, że sama go wymyśliłam. 😉 Dodaję jednak do tego przepisu małe triki, które moim zdaniem sprawiają, że naleśniki są lekkie, zdrowe i bez grama cukru.
Zawsze po naleśnikach czułam się fatalnie. To za sprawą mąki pszennej, sera albo dżemu (z cukrem). A wystarczy zastosować proste zamienniki! Moją wersję naleśników mogę jeść bez ograniczeń. Słodko oraz bez cukru i słodzików. Tak jak uwielbiam! Let’s do it!


PRZEPIS NA NALEŚNIKI Z MUSEM JABŁKOWYM:
50 g masła
600 g mleka
250 g mąki orkiszowej 650! Stawiam na mąkę orkiszową! Pisałam o niej już tutaj.
4 jajka
JAK ZROBIĆ IDEALNE NALEŚNIKI?
Roztopić masło. Przelać je do miski. Dodać do niej mleko, mąkę, jajka. Zmiksować. W idealnym przypadku – odstawić ciasto na 30 minut. Ale spokojnie… Ja smażę często od razu i naleśniki są równie pyszne.
Do smażenia używam oleju kokosowego! Nadaje im cudowny, nieco słodki posmak. Naleśniki smażę na kamiennej patelni. Nalewam chochlą niewielką ilość, ponieważ lubię je w wersji cienkiej.
JAKIEGO NADZIENIA UŻYĆ DO NALEŚNIKÓW?
To chyba najważniejsze! Naleśniki kojarzą się zwykle z cukrem, dżemem czy serem (też z cukrem;)). To wszystko sprawia, że czujemy się pełni, a brzuch zwiększa się do ciążowych rozmiarów. 😉 Od lat, jem je z musem jabłkowym. To jest dla mnie hit!
Udało mi się wyprodukować to cudo. Kiedy pokazałam ten produkt koleżankom i ich dzieciom, wszyscy byli zachwyceni. Dlaczego?
Zwykle we wszelkiego rodzaju słodkich smarowidłach, nawet bez cukru, znajduje się słodzik lub inny zamiennik. W tym musie nie ma ani grama substancji, która podpijałaby jego słodycz, a mimo to, jest (wystarczająco) słodki i pyszny. Słodycz musu uzyskana jest tylko i wyłącznie poprzez miks różnego rodzaju jabłek. Dodatkowo, jabłka pochodzą z upraw BIO! To naprawdę nie lada wyzwanie.
Może być więc słodko, bio i bez cukru. 😉
Jeśli masz ochotę na wypróbowanie tego produktu, to zapraszam Cię tutaj.